Bardzo wdzięczna twarz do sporządzenia portretu - wyrazista, łagodna i plastyczna, a jednocześnie o ostrych rysach zdradzających pewne cechy charakteru - Artystyczna dusza - Jacek Maliszczak - poeta, Prezes Stowarzyszenia Twórców Kultury w Jaworznie.


Portret pozowany, to zdjęcie do dowodu, albo paszportu, względnie legitymacji. Kiedy osoba przygotowuje się pół godziny do zdjęcia, to choćby nie wiem jak się starał i fotograf i ona, rzadziej będzie to spontaniczne, częściej będzie sztuczne. Co nie znaczy, że tak się nie da. Ale... kiedy ktoś dowiaduje się na kilka sekund przed klapsem, że będzie miał zdjęcie, a jest nastawiony pozytywnie do fotografii, jest szansa, że uda się zrobić to, o co chodzi. Na luzie, spontanicznie, prawdziwie. Oczywiście to trudniejsze, bo ma się do dypozycji jeden, dwa klapsy, ale tym większa satysfakcja, że nie strzelało się seriami, jak z karabinu, że ma się to jedno, właśnie to.
Trudno dzisiejszym specjalistom oszczędzać pstryki, bo karta przyjmie każdą  liczbę. Ale kiedyś miało się czasem tylko kilka klatek filmu i nie wolno było ich wszystkich spieprzyć. Mając w pamięci tamte czasy, satysfakcja z dobrego kadru jest o wiele większa, niż w sytuacji, kiedy zrzuca się na komputer kilkaset zdjęć - a może któreś będzie dobre...
Niestety są osoby, które trudno uchwycić zadowalająco, ale są takie, które często udaje się zaczarować...
Poznajcie Magdę Ples... Mgiełka... Kiedyś wrzucę starsze zdjecia. Dziś z czerwca 2016.